Zupa z cukinii - pożyczona
Napisałam, że zupa pożyczona, czyli nie ja ją wymyśliłam. Ale już parę razy zrobiłam,według przepisu Ewy Wachowicz z któregoś sierpniowego numeru "Angory". I oczywiście wprowadziłam swoje modyfikacje. A zupa jest bezglutenowa :)
Jak w przepisie, pokrojone w kostkę cukinie (młode 3-4, ze skórą) i ziemniaka (średniego) pokroiłam w kostkę, cebulę- szalotkę, niedużą, w małą kosteczkę. Na oleju podsmażyłam najpierw cebulkę, dodałam potem do niej cukinię i ziemniaki i chwilę smażyłam. Potem te podsmażone warzywa dałam do garnka z wywarem warzywnym (albo rosołem) i gotowałam do miękkości (ziemniaki trochę dłużej dochodzą, cukinia szybko mięknie). Na koniec dodałam roztarty mały ząbek czosnku i chwilę pogotowałam. Do ugotowanej zupy dołożyłam tak z 1/3 serka Favita ( taki słony w typie fety). W przepisie była bryndza, owcza. Ale gdzie ja na mojej wielkopolskiej wsi dostanę owczą bryndzę?
Ten ser trochę rozmieszałam w zupie, ale potem wszystkie składniki dokładnie zmiksowałam na zupę-krem. Oczywiście osoliłam i dodałam trochę pieprzu, do smaku. Na wierzch koperek (w przepisie mięta). Super smaczna zupa, nie spodziewałam się. No tak, ale cukinia nie ma smaku, jest wypełniaczem, razem z cebulką, czosnkiem i serem wszystko nabiera smaku. Spróbujcie!
Witaj piątkowym wieczorem Haneczko
OdpowiedzUsuńTakiej zupy jeszcze nie jadłam. Muszę koniecznie spróbować
Pozdrawiam uśmiechem pyzatego księżyca
I ja ciebie pozdrawiam:) Nie spodziewałam się, że tak nam zasmakuje. ostatnio specjalnie na zupę kupiłam cukinię, wcześniej miałam swoje. Ciekawe, czy z mrożonej cukinii też dobra zupa będzie? (zupę dyniową robię zimą z mrożonek i jest super). Uściski!
UsuńDyniową s mrożonek też robię
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko